Janusz Bator
Opowieść Kosmologiczna
„Opowieść kosmologiczna” to książka, nad którą mój tata pracował kilkanaście ostatnich lat swojego życia.
Pełen pasji, ciekawości a czasami nerwowego pośpiechu – czy zdążę? – prowadził badania, które kierowały go ku jego poznaniu natury Wszechświata.
Naszego Tatę zawsze otaczały książki. Od Junga, przez Koran, interlinearne wydanie Biblii po nowoczesne publikacje naukowe i popularnonaukowe – interesowały go ontologia i teorie bytu. A obok stosu książek na stoliku leżał kalkulator naukowy.
Najpierw fizyka, potem kosmologia były głębokimi miłościami naszego Taty.
W nauce, w filozofii, w religii i we współczesnej nauce szukał odpowiedzi na nurtujące go pytania o naturę bytu, o to, co świat zmysłowy skrywa za swoją podszewką, o budowę Wszechświata i o jego zagadki. W swojej pracy, równie głęboko naukowej w klasycznym znaczeniu tego słowa, jak i duchowej, czuł pokrewieństwo z innymi pytającymi. Szczególnie bliska była mu proza Olgi Tokarczuk, gdzie metafizyka i wiedza spotykają się, by spróbować ująć Człowieka takim, jaki jest naprawdę, i jakim może być naprawdę.
Lata pracy nad OPOWIEŚCIĄ KOSMOLOGICZNĄ były dla Taty latami wielkiego wysiłku.
Czasem nie przesypiał nocy, pochłonięty rozmyślaniami. Był bardzo przejęty kiedy to, co najpierw stawiał przed sobą jako hipotezę, zaczynało pasować do budowanego modelu. Widzieć w świecie porządek, boskie piękno i sens, a także umieć je odnaleźć i potwierdzić w obliczeniach i kosmologicznej konstrukcji dawało naszemu Tacie szczęście, także wtedy, gdy żeby móc pracować nad książką, musiał pokonywać opór zmęczonego, schorowanego ciała. Żywił nadzieję, że jego praca zostanie przyjęta i zrozumiana przez środowisko naukowe, że jego wizja zachwyci także innych.
OPOWIEŚĆ KOSMOLOGICZNA, wbrew sugestii tytułu, nie jest powieścią, lecz pracą, w której Tata przedstawił owoc swoich rozmyślań i bardzo szczegółowych badań kosmologicznych. W przystępny sposób (aby ilustrację swoich tez uczynić możliwie czytelną, Tata nauczył się projektowania 3D i w ten sposób budował swoje modele działania Wszechświata) przekazuje swoją propozycję badawczą.
Czytelnik czy czytelniczka podobnie jak my zachwycą się elegancją pracy, pięknem modelu, który zbudował nasz Tata. To, jak dowodzenie naukowe uzupełnia głębokie przeżycie duchowe jest wielkim walorem OPOWIEŚCI KOSMOLOGICZNEJ.
Życzymy czytelnikom, zarówno tym związanym z dziedzinami fizyki, astrofizyki i kosmologii, jak i tym, którzy przeczytają OPOWIEŚĆ KOSMOLOGICZNĄ po prostu dlatego, że kiedyś znali naszego Tatę, wiele przyjemności z lektury.
Maria Bator i Antoni Bator
Wszechświaty, jakie by nie były, nie mogą posługiwać się systemami „ziemskimi” m.in. z bardzo oczywistego powodu: nie znają ziemskich pojęć „zero” i „jedność”, a więc również „nieskończoność”, które by były niezbędne do zdefiniowania jakichś bytów.
Janusz Bator, autor
Podziękowanie
Serdecznie dziękujemy za wsparcie otrzymane od Anny i Roberta Manz,
dzięki którym mogła powstać ta strona.
Zgodnie z artykułem 1. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4. lutego 1994 r., niniejsza praca jako dzieło naukowe podlega ochronie prawnej. W związku z tym prosimy nie kopiować ani w całości, ani we fragmentach i nie publikować tej pracy na żadnych polach eksploatacji bez naszej zgody. W sprawie uzyskania takiej zgody (licencji) prosimy o kontakt mailowy pod adresem: